Dlaczego specjaliści w dziedzinie prawa boją się dzielić swoją wiedzą? Agnieszka Stach, studentka prawa i nasza kolejna prelegentka, tłumaczy, że tego rodzaju obawy mogą się rodzić z lęku przed utratą klientów i autorytetu — bo jeśli to, czego prawnicy uczą się z mozołem przez lata ciężkich studiów, stanie się powszechnie dostępne dla przeciętnego Kowalskiego, wówczas oni sami nie będą już potrzebni.
Agnieszka uważa, że takie zagrożenie to złudzenie. Ona się nie boi. Wprost przeciwnie — wierzy, że nieskrępowany dostęp do wiedzy prawnej może przynieść całemu społeczeństwu same korzyści: ludzie, którzy lepiej rozumieją swoje prawa i system prawny w ogóle, w razie potrzeby chętniej i częściej korzystają z pomocy prawnika, zamiast zwlekać z tym do ostatniej chwili, kiedy ich sytuacja staje się naprawdę trudna. Krótko mówiąc, Agnieszka namawia do stworzenia profilaktyki prawnej.
- Moja mama jest stomatologiem, więc podam przykład z jej “podwórka”- mówi. – Trzydzieści lat temu szło się do dentysty dopiero wówczas, kiedy bolał ząb i trzeba go było usunąć. Kto wtedy myślał o wizytach kontrolnych co pół roku, piaskowaniu czy skalingu? Dzisiaj jest inaczej, mamy rozwiniętą profilaktykę i zdrowsze zęby. A więc im większa świadomość społeczna pewnych problemów, tym łatwiej ich uniknąć – przekonuje Agnieszka. Zastanawia się, dlaczego dotychczas nikt nie wpadł na to, aby wykorzystać tego rodzaju mechanizm do budowania świadomości prawnej na szeroką skalę. Własnymi siłami stara się to zmienić, dlatego prowadzi dwa blogi: prawowalgorytmach.pl oraz prawatworcow.pl. Objaśnia w nich rozmaite zagadnienia prawne w bardzo przystępny sposób — prostym, nieprawniczym językiem.
Na blogu “Prawo w algorytmach” pokazuje najkrótszą drogę wnioskowania prawnika oraz wywiad, jaki prawdopodobnie przeprowadziłby z klientem w danej sytuacji. Np. artykuł 25 i 26 kodeksu karnego o obronie koniecznej i stanie wyższej konieczności, przedstawiony przez Agnieszkę w formie algorytmu, pozwala zrozumieć, jak się bronić, aby samemu nie zostać przestępcą. Materiał nosi dowcipny tytuł “Jak kopać, żeby się nie wkopać” i był cytowany — ku zaskoczeniu autorki — na stronie wykop.pl, gdzie doczekał się ponad jedenastu tysięcy odsłon.
Z kolei blog “Prawa twórców” omawia na przykładach wziętych z życia prawo autorskie i inne prawa własności intelektualnej. Graficy, projektanci, fotograficy, filmowcy, designerzy, muzycy i wszyscy inni twórcy, znajdą tu np. odpowiedź na pytanie, jakie prace można publikować w portfolio. Agnieszka rozumie ich problemy dzięki własnej aktywności artystycznej — od kilku lat współtworzy zespół muzyki etnicznej Matragona, w którym gra na skrzypcach, wiolonczeli i śpiewa pieśni sefardyjskie. Od wczesnego dzieciństwa jest związana także z tańcem. Kiedyś trenowała taniec towarzyski, później salsę kubańską, a dzisiaj porywa ją tango argentyńskie.
Jak widać, artystyczna dusza i analityczny umysł mogą żyć ze sobą w zgodzie. Szczęśliwa “właścicielka” obydwu, pełna pasji i zapału do działania, zarówno jako muzyk i przyszły prawnik, najbardziej ceni sobie jednak to, co zrobiła dla innych — tych, którzy mają mniej szczęścia w życiu. Działając jako wolontariusz w Stowarzyszeniu WIOSNA, utworzyła pierwszy na Podkarpaciu rejon Akademii Przyszłości. Dzięki temu powstał w Sanoku całoroczny program indywidualnych spotkań edukacyjnych dla dzieci, które wychowują się w trudnych warunkach i mają przez to problemy w szkole. Akademia wspiera je nie tylko w nauce, ale przede wszystkim pozwala im uwierzyć w siebie.
Z niecierpliwością czekamy na wystąpienie Agnieszki Stach podczas październikowej konferencji TEDxKraków!